W zeszłym tygodniu byliśmy z D. w Centrum Kultury Katowice im. Krystyny Bochenek. Wpadamy tam niemalże za każdym razem, jak przyjeżdżam do Kato, bo można tam zobaczyć bardzo ciekawe wystawy. Zanim jednak Wam o nich opowiem, kilka słów o tzw. December Palace.
Potoczna nazwa gmachu pochodzi od nazwiska inicjatora powstania budynku – Zdzisława Grudnia. Nie chcąc pozostać w cieniu „Edka” i jego Spodka, postanowił on ufundować obiekt na miarę swoich ambicji. Nie obyło się jednak bez komplikacji. Pozyskanie pieniędzy na budowę nie było takie proste. U schyłku lat 70. złota era Gierka dobiegała definitywnie końca, przez co Warszawa zaciskała pasa. Gdy opodatkowani działacze regionalnej PZPR donieśli o trudnej sytuacji I Sekretarzowi KC, ten zmuszony był niespodziewanie przybyć na Śląsk i interweniować. Konfrontacja towarzyszy zakończyła się przedzawałową wizytą w „osobistych” klinikach — Grudnia w Ochojcu, a Gierka w Ligocie, a o rzekomej strzelaninie, jaka wywiązała się podobno między ochroniarzami obu Panów chodziły plotki. Nie przeszkodziło to jednak w dokończeniu budowy.
3 grudnia 1979 roku gmach został uroczyście otwarty, ale również wtedy nie odbyło się bez komplikacji. Podobno parę godzin przed otwarciem obiektu okazało się, że marmurowe posadzki nie są wciąż wykończone. Postanowiono więc drogą telefoniczną ściągnąć odpowiednią liczbę dywanów i wyłożyć nimi „rozległą ścieżkę” dla I Sekretarza KW. Zdziwiony sytuacją Dezember uwierzył, że prace zostały zakończone w terminie, a dywany to jedynie element mający uświetnić przybycie inicjatora budowy. Po szczęśliwym odjeździe Grudnia dywany podobno szybko zwinięto i zwrócono producentowi.
Świeżo otwarty budynek był niezwykle nowoczesny jak na tamte czasy, a co ciekawe skrywał w sobie nie tylko wielką salę z 1007 miejscami siedzącymi i zapleczem hotelowo-gastronomicznym, a także schron przeciwatomowy. Podobno jeden ze znanych śląskich artystów, pominięty w czasie przyznawania miejsc w schronie, z powodzeniem dowiódł niezbędności jego osoby na liście wybranych.
Zdzisław Grudzień nie nacieszył się jednak długo swoim Centrum Kształcenia Ideowo-Wychowawczego Kadr Robotniczych. Rok po otwarciu, po towarzyszu nie było już śladu na scenie politycznej, budynek jednak pozostał. Nowa władza postanowiła przeznaczyć go na kulturę i w ten oto sposób 23 marca 1982 roku gmach został przekazany pod zarząd Wojewódzkiej Hali Widowiskowo Sportowej (WHWS), a rok później, 1 lipca, powołano nową instytucję pod nazwą Centrum Kultury w Katowicach. Kolejne zmiany nastąpiły 30 kwietnia 1993 roku, gdy ówczesny Wojewoda Katowicki Wojciech Czech podjął decyzję o zmianie nazwy Instytucji na Górnośląską Macierz Kulturalną. Na kolejne zmiany nie trzeba było długo czekać. Dwa lata później kolejny wojewoda Eugeniusz Ciszak postanowił odciąć instytucję od „krzewienia ideałów narodowych w kontekście działań na forum regionalnym” i nadał jej nową nazwę – Górnośląskie Centrum Kultury.
Od 1 lipca 2010 roku, po połączeniu się z Estradą Śląską, December Palace funkcjonuje jako Centrum Kultury Katowice. Po katastrofie smoleńskiej, Wojewoda Śląski Zbigniew Łukaszczyk, nadał mu imię zmarłej tragicznie Krystyny Bochenek, niestrudzonej aktywistki i dziennikarki Radia Katowice.
Obecnie LubLubLub prowadzi różnorodną działalność kulturalną skierowaną do szerokiego grona odbiorców. Wystawy w 6 galeriach (o nich nieco więcej w następnym wpisie), festiwale (Silesian Jazz Festival, Ogólnopolski Festiwal Sztuki Reżyserskiej „Interpretacje”), całoroczne programy spotkań, cykle koncertowe i teatralne, programy edukacyjne i artystyczne dla dzieci i dorosłych to tylko ułamek ich oferty. Co ciekawe w gmachu CKK swoją siedzibę mają m.in.: Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia, Teatr Korez, Instytucja Kultury Katowice Miasto Ogrodów, Redakcja Magazynu Miejskiego „Ultramaryna”, Stowarzyszenie Inicjatywa (organizator Festiwalu Filmów Kultowych) oraz Jazz Club Hipnoza.
Warto więc skorzystać z bogatej oferty CKK, wziąć udział w jakimś wydarzeniu albo po prostu wpaść w wolnej chwili i zobaczyć, co ciekawego dzieje się tym razem w December Palace i instytucjach w nim mieszkających. 🙂 Kto się wybiera?
P.s. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat CKK i jego historii, zapraszam na ich stronę. Wiedzę na temat Centrum czerpałam właśnie z niej. 🙂
Wypchany kalendarz 